Został mi ostatni egzamin w sesji i jedziemy ze znajomymi na kilka dni do Trójmiasta. Kiedy wreszcie znaleźliśmy się na plaży byłam szczęśliwa jak nigdy. Tak bardzo lubię plażę i słońce. W pewnym momencie podszedł do nas chłopak i powiedział, że pracuje jako agent ofe Gdańsk i spytał, czy my dokonaliśmy już wyboru funduszu emerytalnego i czy w ogóle jesteśmy zainteresowani rozmową z nim. Stwierdziliśmy, że pogadać zawsze można, w końcu nie mieliśmy nic do stracenia. Agent ofe Gdańsk opowiedział nam jak można zapisać się do funduszu, powiedział w jaki sposób są lokowane środki na przyszłą emeryturę i jak można sobie wypracować pieniądze na spokojna starość. Wzięliśmy od niego wizytówkę i powiedzieliśmy, że jeśli będziemy zainteresowani, to zadzwonimy. Ten agent ofe Gdańsk bardzo spodobał się mojej koleżance i ona stwierdziła, że spotka się z nim jeszcze, ale na prywatnym gruncie. Niestety kiedy do niego zadzwoniła z tą propozycją usłyszała, że on jako profesjonalny agent ofe Gdańsk nie spotyka się z potencjalnymi klientami. Była niepocieszona.
